1. Polityka przestrzenna gminy a finanse publiczne

O roku ów! kto ciebie widział w naszym kraju!
Ciebie lud zowie dotąd …(…) ( „Pan Tadeusz”, księga XI -
Rok 1812)

Czy rok 2012  równie mocno zapisze się w naszej historii? Może w historii powszechnej niekoniecznie ale np. w polskiej planistyce wcale nie jest to wykluczone. Dość mocną „rekomendacją” obowiązującego w tym roku „ekonomicznego kierunku” myślenia o planowaniu przestrzennym są podane do publicznej wiadomości rezultaty ubiegłorocznej konferencji: „Finansowe skutki polskiego systemu planowania przestrzennego”. Co dalej? Jak  z dotychczasowych trudnych do przewidzenia „finansowych skutków” planowania przestrzennego uczynić „gwarantowane zyski”?

 

Podyskutujmy

Nie znaleziono żadnych komentarzy.